Zainicjowana przez ks. Andrzeja Halembę międzynarodowa inicjatywa ewangelizacyjna „Our Way to God” ma swoje korzenie na Bliskim Wschodzie. Najpierw opublikowano książkę pod tym tytułem w języku arabskim, aby pomóc w szerzeniu Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie osobom, które Go znają słabo lub wcale. Stamtąd wyemigrowała do Europy wraz z diasporą chrześcijańską pochodzenia arabskiego, która zachowując swój wyjątkowy charakter i kulturę rozrosła się w społeczeństwach zachodnich wraz z nowymi falami migracji wywołanej wstrząsami na Bliskim Wschodzie.
Nie jest tajemnicą, że wielu migrantów w Europie, a może nawet większość, nie jest chrześcijanami. Niektórzy z nich chcieliby poznać wiarę chrześcijańską, która była zakazana w ich krajach. Kontakt z żywą wiarą Kościoła skłania ich do zadawania sobie pytań dotyczących Jezusa z Ewangelii, a znalezione odpowiedzi często prowadzą do przyjęcia chrztu.
„Nasza droga do Boga” to książka oraz aplikacja internetowa, która zawiera nauki biblijne, dogmatyczne i liturgiczne. Publikacja ta pomaga osobom zainteresowanym, a szczególnie kandydatom do chrztu, odpowiedzieć na trzy pytania: „Jak wierzyć?”, „Jak się modlić?” i „Jak żyć prawdziwie po chrześcijańsku?”. „Our Way to God” została przetłumaczona na 10 języków: angielski, farsi (perski irański), francuski, hiszpański, kazachski, niemiecki, rosyjski, turecki i włoski. Obecnie w przygotowaniu jest także język polski, aby umożliwić przekazywanie Dobrej Nowiny także migrantom znajdującym się w Polsce.
Nasza rola w tym projekcie polegała początkowo tyko na wymyśleniu i zaprojektowaniu narzędzi wspomagających proces tłumaczenia książki na różne języki, eksport zatwierdzonych tekstów na stronę www zintegrowaną z całym systemem oraz do programu DTP (kolejne tłumaczenia miały ukazywać się nie tylko w internecie, ale przede wszystkich w formie dwujęzycznych, papierowych książek. Jak to w takich razach często bywa, zakres prac poważnie urósł, ale poradziliśmy sobie z tymi wyzwaniami.
Z czego jesteśmy szczególni dumni? Ano z tego, że zaproponowaliśmy na samym wstępie elastyczne struktury danych, bo nauczeni doświadczeniem wiedzieliśmy, że klient zaraz coś wymyśli. Tak się oczywiście stało i dzięki temu, że system był do tego przygotowany, już bez naszej ingerencji powstają kolejne wersje językowe i kolejne publikacje w egzotycznych jak dla nas językach, czyli np. urdu, wietnamski czy hebrajski.
Chcecie pooglądać? Zapraszam na https://ourwaytogod.org